Klimatyczny przekręt - rys historyczny
Jak globalne ochłodzenie stało się globalnym ociepleniem
W styczniu 1972 r. Fundacja National Science zorganizowała spotkanie na Uniwersytecie Browna, aby omówić "zmiany klimatyczne", które wtedy to utożsamiano z globalnym ochłodzeniem pochodzenia naturalnego.
„Grupa naukowców zainteresowanych badaniami czwartorzędu zebrała się niedawno, aby przeanalizować możliwość, czy ich dane dotyczące klimatu z przeszłości mogą być cenne dla długoterminowych globalnych prognoz klimatycznych. Spotkali się na konferencji roboczej zatytułowanej "Obecny interglacjał, jak i kiedy się skończy?", która odbyła się na Uniwersytecie Browna w Providence, Rhode Island, w dniach 26 i 27 stycznia 1972 roku. Dyskusja została podzielona na pięć sekcji: (i) zmiany środowiskowe w okresie historycznym (niezależne od człowieka), (ii) wzorzec zmian w ciągu ostatnich 10 000 lat, (iii) ostatni interglacjał i jego koniec, (iv) porównanie ostatniego interglacjału z obecnym ciepłym okresem i prognoza przyszłych zmian oraz (v) rozważenie przyczyn globalnych zmian klimatycznych. Obecne globalne ochłodzenie, które odwróciło ciepły trend z lat 40. ubiegłego wieku, wciąż trwa. Chociaż zanieczyszczenia spowodowane przez człowieka mogły przyczynić się do obserwowanych wahań, większość zmian jest prawdopodobnie pochodzenia naturalnego (Mitchell). Obecne ochłodzenie jest szczególnie widoczne w niektórych kluczowych regionach w arktycznych i subarktycznych szerokościach geograficznych. W ten sposób zaspy śnieżne pokrywają dziś obszary Wyspy Baffina, które były sezonowo wolne od śniegu przez 30 lub 40 lat poprzedzających obecne letnie ochłodzenie (Andrews, Barry, Bradley, Miller i Williams); skupiska lodu wokół Islandii ponownie stają się poważną przeszkodą dla nawigacji, a zwierzęta ciepłolubne, jak pancerniki, które rozszerzyły się na północ do amerykańskiego Środkowego Zachodu w pierwszej połowie wieku, obecnie wycofują się na południe (Schultz)”.
Uczestnicy spotkania wysłali list do prezydenta Nixona, ostrzegając przed nową epoką lodowcową, która może nadejść w ciągu stulecia. Biały Dom "podchwycił" zagrożenie globalnego ochłodzenia, a czołowi eksperci klimatyczni NASA przewidywali nadejście nowej epoki lodowcowej do 2021 roku. Naukowcy szybko zdali sobie sprawę, że globalne ochłodzenie może stać się dla nich żyłą złota.
Wszystko zaczęło kręcić się wokół zagrożenia globalnym ochłodzeniem – wojsko ostrzegało przez wywołanymi przez nie "ekstremalnymi warunkami pogodowymi". W 1974 roku New York Times donosił o spotkaniu ekspertów ds. klimatu w Niemczech, informując o rodzącym się konsensusie naukowców co do tego, że globalne ochłodzenie zagraża światowym dostawom żywności: „Podsumowanie tego raportu jest jedną z najbardziej ponurych prognoz, jakie pojawiły się w ostatnich latach. Dr Walter Orr Roberts, jeden z czołowych krajowych ekspertów w dziedzinie klimatu, uważa, że w tej dziedzinie istnieje rosnący konsensus”. Naukowcom wtóruje CIA, która w 1974 roku oznajmia w raporcie, że „globalne ochłodzenie spowoduje suszę, głód, konflikty międzynarodowe i niepokoje polityczne na całym świecie”.
Biały Dom „kupuje” oszustwo związane z globalnym ochłodzeniem i wywołaną nim zmianą klimatu, i od grudnia 1974 roku pieniądze podatników zaczynają płynąć szerokim strumieniem do kieszeni naukowców z grupy „konsensusu”.
Na początku lat 80. zagrożenie związane z globalnym ochłodzeniem płynnie przekształciło się w zagrożenie związane z globalnym ociepleniem, przyczyny naturalne zmieniły się na antropogeniczne, i tylko strumień pieniędzy oraz „konsensus” naukowców pozostały bez zmian.
"Panie Mariuszu - jak można Pana wesprzeć?" - zadał mi pytanie jeden z moich subskrybentów. Blog na Substacku jest to hobby czasochłonne, ale nie planowałem tej działalności, jako źródła dodatkowego dochodu (do tej pory mam jednego płatnego subskrybenta ochotnika). Ale jeśli ktokolwiek uważa, że warto udzielić mi wsparcie finansowe - to poniższa zrzutka daje taką możliwość. Za każdą wpłatę - serdecznie dziękuję :)
Źródła:
https://www.science.org/doi/10.1126/science.178.4057.190
https://documents.theblackvault.com/documents/environment/potentialtrends.pdf
https://www.cpc.ncep.noaa.gov/products/outreach/CDPW40/CD&PW_reeves_denver.pdf
https://realclimatescience.com/the-history-of-the-modern-climate-change-scam/
Panie Mariuszu,
To o czym Pan od jakiegoś czasu pisze już Pan od dawna wie. Zresztą Pani Anna także. :-)
I wielu innych też wie.
Okno Overtona ma jednak paskudną wadę: po jego przesunięciu na nową pozycję niby zyskujemy nowy ogląd sprawy, ale ...nie szerszy. Szerokość okna pozostaje niezmieniona.
Można więc zobaczyć coś z pozycji nowej, ale sam ogląd nie zmienia szerokości (to kwestia osobistej zdolności kazdego z ludzi do uchwycenia iluś-tam wątków naraz).
Dopóki jednak próbujemy nadążać za liderami to jednak oni ustalają: co możemy odkryć oraz czy masy ludzkie mają przesuwać swe okna w lewo lub prawo.
I - tak myślę - cała sztuka polega na zaprzestaniu nadążania i szukaniu sposobu na przesunięcie okna ...w górę.
To wymaga jednak zmiany zadawanego pytania o działania liderów; z 'dlaczego' na 'JAKI będzie SKUTEK'. Poznawszy skutek jesteśmy w forpoczcie, a nie w ogonie.