Meta cenzura
Szef Meta przyznaje, że Facebook cenzurował Amerykanów na żądanie administracji Bidena
W liście przesłanym na ręce Jima Jordana, przewodniczącego Komisji Sprawiedliwości
Izby Reprezentantów Stanów Zjednoczonych, Mark Zuckerberg przyznaje, że wyżsi urzędnicy z administracji Bidena, w tym z Białego Domu, przez wiele miesięcy wielokrotnie naciskali na Facebook, aby ten cenzurowały treści związane z COVID-19, a FBI naciskało na usuniecie informacji dotyczącej rodziny Bidenów i firmy Burisma, usuwając artykuł New York Post. Chodziło o sprawę Huntera Bidena, syna Joe Bidena, oraz jego związków z ukraińską firmą energetyczną Burisma Holdings. Hunter Biden dołączył do zarządu Burisma Holdings w 2014 roku, kiedy jego ojciec, Joe Biden, był wiceprezydentem Stanów Zjednoczonych. Burisma jest jedną z największych prywatnych firm gazowych na Ukrainie. Zatrudnienie Huntera Bidena w Burismie wzbudziło kontrowersje, ponieważ firma była przedmiotem dochodzeń związanych z korupcją, a Joe Biden jako wiceprezydent nadzorował politykę USA wobec Ukrainy. Krytycy twierdzili, że Hunter Biden mógł zostać zatrudniony ze względu na wpływy swojego ojca, co mogło stanowić konflikt interesów. W szczególności, zarzuty te odnosiły się do podejrzeń, że Joe Biden mógł wywierać naciski na ukraińskie władze, aby zwolnić prokuratora, który prowadził śledztwo w sprawie Burismy. W związku ze sprawą, FBI ostrzegało Meta o możliwej dezinformacji rosyjskiej na temat rodziny Bidenów w okresie poprzedzającym wybory w 2020 roku. Teraz Zuckerberg twierdzi, że firma zmieniła swoje procedury, i nie będzie “tymczasowo obniżać rangi artykułów w USA w oczekiwaniu na weryfikację faktów” aby uniknąć podobnych błędów w przyszłości. W USA, bo to nie dotyczy Unii Europejskiej.
Poniżej tłumaczenie listu:
Szanowny Pan Jim Jordan,
Przewodniczący Komisji Sprawiedliwości
Izby Reprezentantów Stanów Zjednoczonych
2138 Rayburn House Office Building
Waszyngton, D.C. 20515Panie przewodniczący!
Doceniam zainteresowanie komisji moderowaniem treści na platformach internetowych. Jak wiadomo, Meta w ramach dochodzenia udostępniła tysiące dokumentów i oddała do dyspozycji tuzin pracowników w celu przeprowadzenia transkrypcji wywiadów. W związku z naszą współpracą w ramach dochodzenia, z zadowoleniem przyjmuję możliwość podzielenia się tym, co wyniosłem z tego procesu.
* * *
Obecnie wiele mówi się o tym, w jaki sposób rząd USA wchodził w interakcje z firmami takimi jak Meta, i chcę jasno określić nasze stanowisko. Nasze platformy są dla wszystkich - promujemy swobodę wypowiedzi i pomagamy ludziom łączyć się w bezpieczny sposób. Z tego względu regularnie otrzymujemy sugestie od rządów na całym świecie i innych podmiotów, które mają różne obawy związane z dyskursem publicznym i bezpieczeństwem publicznym.
W 2021 r. wyżsi urzędnicy z administracji Bidena, w tym z Białego Domu, przez wiele miesięcy wielokrotnie naciskali na nasze zespoły, aby cenzurowały niektóre treści związane z COVID-19, w tym treści humorystyczne i satyryczne, i wyrażali dużą frustrację wobec naszych zespołów, gdy się nie zgadzaliśmy. Ostatecznie to my podejmowaliśmy decyzję o tym, czy usunąć treści i to my ponosimy odpowiedzialność za nasze decyzje, w tym za zmiany związane z COVID-19, które wprowadziliśmy w naszym systemie egzekwowania przepisów w następstwie tych nacisków. Uważam, że naciski ze strony rządu były niewłaściwe i żałuję, że nie mówiliśmy o tym głośniej. Uważam również, że dokonaliśmy pewnych wyborów, których dziś, z perspektywy czasu i nowych informacji, byśmy nie podjęli. Tak jak powiedziałem naszym zespołom w tamtym czasie, zdecydowanie uważam, że nie powinniśmy rezygnować z naszych standardów dotyczących treści z powodu nacisków ze strony jakiejkolwiek administracji w jakimkolwiek celu - i jesteśmy gotowi odeprzeć atak, jeśli coś takiego się powtórzy.
Osobną sprawą była sprawa nacisków ze strony FBI, które ostrzegło nas przed potencjalną rosyjską operacją dezinformacyjną dotyczącą rodziny Bidenów i firmą Burisma, w okresie poprzedzającym wybory w 2020 roku. Tej jesieni, kiedy zobaczyliśmy artykuł New York Post donoszący o zarzutach korupcyjnych z udziałem ówczesnego kandydata Demokratów na prezydenta Joe Bidena, wysłaliśmy tę historię do weryfikatorów faktów w celu jej sprawdzenia, i w oczekiwaniu na odpowiedź tymczasowo usunęliśmy ją. Później stało się jasne, że raport nie był rosyjską dezinformacją, a my, patrząc z perspektywy, czasu nie powinniśmy byli usuwać tej wiadomości. Zmieniliśmy nasze zasady i procesy, aby upewnić się, że to się nie powtórzy - na przykład nie będziemy już tymczasowo obniżać rangi artykułów w USA w oczekiwaniu na weryfikację faktów.
Oprócz kwestii moderowania treści, chciałbym odnieść się do wkładu finansowego, jaki wniosłem podczas ostatnich wyborów prezydenckich, w celu wsparcia infrastruktury wyborczej. Chodziło o to, aby upewnić się, że lokalne jurysdykcje wyborcze w całym kraju dysponują zasobami, aby umożliwić wyborcom bezpieczne głosowanie podczas globalnej pandemii. Dokonałem tych wpłat za pośrednictwem Chan Zuckerberg Initiative. Zostały one zaplanowane jako wsparcie ponadpartyjne, obejmujące społeczności miejskie, wiejskie i podmiejskie. Pomimo analiz pokazujących, że jest inaczej, są tacy, którzy uważają, że ten wkład przyniósł korzyści tylko dla jednej z partii. Moim celem jest zachowanie neutralności, nie chcę popierać żadnej ze stron. Dlatego nie planuję finansować podobnych przedsięwzięć w nadchodzącym cyklu wyborczym.
Z poważaniem,
/s/ Mark Zuckerberg
Mark Zuckerberg
Założyciel, prezes i dyrektor generalny
Meta Platforms, Inc.
"Panie Mariuszu - jak można Pana wesprzeć?" - zadał mi pytanie jeden z moich subskrybentów. Blog na Substacku jest to hobby czasochłonne, ale nie planowałem tej działalności, jako źródła dodatkowego dochodu (do tej pory mam jednego płatnego subskrybenta ochotnika). Ale jeśli ktokolwiek uważa, że warto udzielić mi wsparcie finansowe - to poniższa zrzutka daje taką możliwość. Za każdą wpłatę - serdecznie dziękuję :)
Źródło: https://x.com/JudiciaryGOP/status/1828201780544504064