NASK cenzuruje Internet?
NASK wspiera internautów w weryfikowaniu informacji w mediach społecznościowych. Profile #WłączWeryfikację prowadzą doświadczeni eksperci instytutu - ci sami, którzy weryfikowali
NASK jest państwowym instytutem badawczym nadzorowanym przez Kancelarię Prezesa Rady Ministrów.
Kluczowym polem aktywności NASK są działania związane z zapewnieniem bezpieczeństwa internetu, czym zajmuje się Pion Centrum Cyberbezpieczeństwa, w którego skład wchodzi m.in. zespół CERT Polska (http://cert.pl). Zgodnie z ustawą o krajowym systemie cyberbezpieczeństwa NASK-PIB został wskazany jako jeden z Zespołów Reagowania na Incydenty Komputerowe tzw. CSIRT (Computer Security Incident Response Team czyli Zespół Reagowania na Incydenty Bezpieczeństwa Komputerowego), który koordynuje obsługę incydentów zgłaszanych przez operatorów usług kluczowych, dostawców usług cyfrowych, samorząd terytorialny. Do CSIRT NASK incydenty mogą także zgłaszać wszyscy użytkownicy. Podstawą działającego w NASK CSIRT jest ustawa o krajowym systemie cyberbezpieczeństwa implementująca do polskiego prawa dyrektywę w sprawie środków na rzecz wysokiego wspólnego poziomu bezpieczeństwa sieci i systemów informatycznych na terytorium Unii (tzw. dyrektywę NIS). Czy w ustawie jest zapis o możliwości cenzurowania mediów społecznościowych?
Czy akcja #włączweryfikację mieści się w ustawowych zadaniach NASK? Czy umieszczenie na liście #STOPdezinfromacji konta Katarzyny Sokołowskiej (@KSokolowska123) prowadzącej Fundację Wołyń Pamiętamy oraz zblokowanie dostępu do strony fundacji oznacza, że Wołyń - tak jak kiedyś Katyń - jest tematem tabu? Na stronie https://www.nask.pl/pl/wlaczweryfikacje/4413,WlaczWeryfikacje.html czytamy: „Walczmy z dezinformacją w sieci! Równolegle do działań za naszą wschodnią granicą rozpoczęła się fala dezinformacji w internecie. W polskiej infosferze pojawiają się nieprawdziwe, zmanipulowane informacje, które mają zmienić perspektywę wobec aktualnych wydarzeń, a zwłaszcza osłabić wsparcie naszego społeczeństwa dla Ukrainy.” Czy Rzeź Wołyńska to dezinformacja???
To może warto umieścić na liście profile telewizji @PolsatNewsPL i prezydenta RP @AndrzejDuda bo "dezinformowali" społeczeństwo o tragedii na Wołyniu? https://polsatnews.pl/wiadomosc/2021-08-23/andrzej-duda-polskie-wladze-nie-zapominaja-o-wolyniu/ a wypowiedź Premiera RP @MorawieckiM z lipca 2021 powinna skutkować zawieszeniem konta szefa rządu - https://wiadomosci.wp.pl/premier-ostro-rzezi-wolynskiej-mocny-wpis-morawieckiego-6660062662629952a
„Profile #WłączWeryfikację prowadzą doświadczeni eksperci instytutu, którzy dementują nieprawdziwe informacje krążące w sieci oraz wskazują przejawy działań dezinformacyjnych” czytamy na stronach NASK. Skąd to znamy – toż to wypisz wymaluj FakeHunter, projekt PAP którego funkcjonowanie nadzorował Robert Król, zastępca dyrektora NASK.
Jaki związek może mieć pamięć o tragedii wołyńskiej z obecną sytuacją na Ukrainie? Być może to nadgorliwość ze strony szefostwa NASK a być może to polityka rządu bo Wojciech Pawlak - dyrektor NASK - został powołany na stanowisko przez Prezesa Rady Ministrów Mateusza Morawieckiego.
Inne osoby odpowiedzialne za działania cenzorskie powołane przez premiera - Magdalena Tarczewska-Szymańska Zastępca Dyrektora NASK, Dyrektor ds. Procesów Administracyjnych, która jest także przewodniczącą rady nadzorczej Poczty Polskiej, w przeszłości dyrektor generalna w KPRM; Robert Król (Zastępca Dyrektora NASK), który przed rozpoczęciem pracy w NASK był zastępcą dyrektora GovTech Polska w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, nadzorując cenzorski projekt FakeHunter realizowany z PAP, mający na celu przeciwdziałanie z "dezinformacji" w sieci; Piotr Lichota, Zastępca Dyrektora NASK, Dyrektor ds. Projektów Administracyjno-Edukacyjnych, menadżer z kilkunastoletnim doświadczeniem. Przez kilka lat związany z mediami – głównie z radiem RMF FM i TVP S.A.; Krzysztof Silicki, Zastępca Dyrektora NASK, Dyrektor ds. Cyberbezpieczeństwa i Innowacji, od roku 2004 reprezentuje Polskę w Radzie Zarządzającej Agencji Unii Europejskiej ds. Bezpieczeństwa Sieci i Informacji (ENISA) oraz w Radzie Wykonawczej (od 2013 r.); Prof. dr hab. inż. Ewa Niewiadomska-Szynkiewicz Zastępca Dyrektora NASK, Dyrektor ds. Naukowych, Pracownik badawczo-dydaktyczny na Wydziale Elektroniki i Technik Informacyjnych PW, członek Rady Dyscypliny Informatyka Techniczna i Telekomunikacja w PW; NASK wspiera Rada Naukowa - https://nask.pl/pl/o-nas/rada-naukowa/1984,Rada-Naukowa.html
Profile tłiterowe, które są „niebezpieczne bo mogą zmienić perspektywę wobec aktualnych wydarzeń, a zwłaszcza osłabić wsparcie naszego społeczeństwa dla Ukrainy” można zobaczyć tu: https://www.nask.pl/pl/wlaczweryfikacje/4413,WlaczWeryfikacje.html – a tam między innymi Piotr Wielgucki prowadzący portal kontrowersje.net, wspomniana Katarzyna Sokołowska (wymieniona 2 razy) ale także konta satyryczne jak Acosta Institute czy Ministerstwo Acosta.
Czy działania cenzorskie są zgodne z prawem? Istnieją ustawowe zapisy dotyczące „cenzury prewencyjnej; kontroli korespondencji; ograniczenia działalności telekomunikacyjnej” ale są one ujęte w Ustawie o stanie wyjątkowym, który jak dotąd nie został wprowadzony. Konstytucja RP w art. 54 dotyczącym wolności słowa stanowi, że „każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji oraz że „cenzura prewencyjna środków społecznego przekazu oraz koncesjonowanie prasy są zakazane”.