Projekt przedmiotu "edukacja zdrowotna" a wytyczne Światowej Organizacji Zdrowia
Niech Polak będzie mądry przed szkodą – czas opuścić WHO.
Jednym z pierwszych dekretów prezydenckich podpisanych przez Donalda Trumpa była decyzja o wycofaniu się USA ze struktur Światowej Organizacji Zdrowia, zobowiązując Sekretarza Stanu i Dyrektora Biura Zarządzania i Budżetu do wstrzymania transferów jakichkolwiek funduszy, wsparcia lub zasobów rządu Stanów Zjednoczonych dla WHO oraz odwołania amerykańskiego personelu pracującego w jakimkolwiek charakterze w WHO.
WHO jest instytucją skompromitowaną skandalami finansowymi i obyczajowymi, infiltrowana przez firmy farmaceutyczne i światowe fundacje oraz finansowana przez darowizny od korporacji i organizacji pozarządowych, które wpływają na jej politykę, czyniąc ją dla nich korzystną. Będąc pod wpływem producentów i promotorów szczepionek, WHO straciła z oczu swój główny cel, jakim jest promocja zdrowia, i położyła nadmierny nacisk na stosowanie szczepionek, które nie poprawiły, a wręcz pogorszyły ogólny stan zdrowia miliardów ludzi na całym świecie. Dopełnieniem obrazu WHO jest postać jej szefa, Tedrosa Adhanoma Ghebreyesusa, skrajnie lewicowego polityka, który był częścią brutalnego reżimu w Etiopii, oskarżanego przez organizacje praw człowieka o systematyczne tortury, zaginięcia i represje wobec mediów i społeczeństwa obywatelskiego. Tedros był członkiem EPRDF, koalicji partii lewicowych, które rządziły Etiopią do 2019 roku, kiedy to koalicja zmieniła nazwę na Partię Dobrobytu. Jego kandydaturę forsowały komunistyczne Chiny, i wspierała Fundacja Billa i Melindy Gatesów.
Polska, wzorem USA, powinna także jak najszybciej opuścić Światową Organizację Zdrowia z wielu powodów, w tym próby ograniczenia naszej suwerenności w podejmowaniu istotnych dla Polaków decyzji zdrowotnych oraz nachalne próby seksualizacji dzieci od najmłodszych lat, pod pozorem wprowadzania tak zwanej edukacji zdrowotnej.
Podstawą komponentu edukacji seksualnej w edukacji zdrowotnej jest opracowany przez Światową Organizację Zdrowia program edukacyjny zawierający wskazówki dla przedszkoli i szkół podstawowych pod nazwą Standardy edukacji seksualnej w Europie. Podstawowe zalecenia dla decydentów oraz specjalistów zajmujących się edukacją i zdrowiem”, którego zalecenia zostały zawarte w projekcie rozporządzenia MEN dotyczącego „edukacji zdrowotnej”. W przedmowie zaleceń czytamy: “Istotne jest, aby młodzi ludzie uzyskali wiedzę na temat seksualności zarówno w aspekcie ryzyka, jakie niesie ze sobą, jak i w aspekcie wzbogacającym ich życie. Celem jest rozwinięcie u nich pozytywnego i odpowiedzialnego nastawienia do seksualności, co pozwoli im na bycie odpowiedzialnym nie tylko w odniesieniu do siebie, ale także w odniesieniu do innych osób będących członkami społeczeństwa, w którym żyją”. Chodzi o wyposażanie dzieci i młodzieży w wiedzę, umiejętności, postawy i wartości, które pozwolą im rozwijać relacje seksualne oraz pomogą w tworzeniu relacji z partnerami seksualnymi. Prawdziwym celem tych zaleceń jest zatem seksualizacja dzieci od najmłodszych lat. „Młodzi ludzie” w rozumieniu WHO to dzieci w wieku od 0 do 4 lat, które powinny wiedzieć co to masturbacja i rozwijać zainteresowanie własnym i cudzym ciałem.; to dzieci w wieku od 4 do 6 lat, które maja uczyć się o masturbacji i są zachęcane do wyrażania swoich potrzeb i życzeń seksualnych; to 9-letnie dzieci, które powinny być uczone o stosunku seksualnym, pornografii internetowej, sekretnej miłości i samostymulacji; to dzieci w wieku od 9 do 12 lat, które powinny mieć pierwsze doświadczenia seksualne i nauczyć się korzystać z pornografii internetowej.
Seksualizacja dzieci idzie w parze z próbą relatywizacji zboczeń seksualnych, w tym zwłaszcza pedofilii. ICD (z ang. International Classification of Diseases) to system klasyfikacji chorób i problemów zdrowotnych opracowany przez Światową Organizację Zdrowia. Jest używana na całym świecie do kodowania chorób, objawów, nieprawidłowych wyników badań, skarg pacjentów, okoliczności społecznych oraz przyczyn zewnętrznych urazów lub chorób.
1 stycznia 2022 roku WHO oficjalnie wdrożyło nową międzynarodową klasyfikację chorób i zaburzeń – ICD-11, która niesie ze sobą istotne zmiany. Płeć biologiczną zastąpiono uznaniowym, płynnym i subiektywnym terminem „gender” - wielowariantową „płcią odczuwaną” oraz „płcią przypisaną przy urodzeniu”. Zaburzenia tożsamości płciowej, umieszczono w nowej kategorii „zdrowie seksualne”. Stworzono kategorię nieszkodliwej pedofilii, zastępując termin „pedofilia” pojęciem „zaburzenia pedofilnego” klasyfikowanego tylko wtedy, kiedy „działania pedofilne” komuś przeszkadzają, są stałe i uzewnętrzniane w zachowaniu, co otwiera furtkę dla społecznej tolerancji dla „uczuć pedofilnych”.
Światowa Organizacja Zdrowia korzysta w swoich zaleceniach z usług zewnętrznych ekspertów, których dobór budzi zdziwienie. WHO przy tworzeniu "Standardów edukacji seksualnej w Europie" współpracowało z Fundacja Rutgers, której ekspertka w dziedzinie zdrowia seksualnego i reprodukcyjnego, Ineke van der Vlugt była współautorem tego dokumentu.
Rutgers działa w 27 krajach i jest finansowana przez Billa Gatesa, Planned Parenthood oraz ONZ. Wiosną 2023 roku Rutgers uruchomił w Holandii ogólnokrajowy program nauczania pod nazwą "Wiosenna gorączka". W szkołach podstawowych w całym kraju rozwieszono plakat szkolny na którym dwóch chłopców trzyma się za ręce i mówi: "Tak, obaj tego chcemy", a dwie młode dziewczyny znajdują "bezpieczne miejsce", aby uprawiać seks. Program nauczania "Wiosenna gorączka" agresywnie propaguje temat homoseksualizmu, wręcz indoktrynuje dzieci do prowadzenia homoseksualnego stylu życia. Wydaje się to być realizacją zaleceń WHO i ONZ - na stronie 40 "Standardów edukacji seksualnej" znajdziemy instrukcje dla edukatorów, aby uczyć czterolatki o "związkach osób tej samej płci", na stronie 44 znajdziemy zalecenia aby uczyć dziewięciolatków o "przyjaźni i miłości do osób tej samej płci".
Jedna z książek dla dzieci zalecanych przez Rutgers do użytku w szkołach podstawowych nosi tytuł "Co to jest seks?" autorstwa Channah Zwiep. W podręczniku czytamy: "Robienie loda to seks z użyciem ust. Dlatego nazywa się go seksem oralnym. Czy kiedykolwiek dałeś sobie buziaka w miękkim miejscu swojego ciała? Spróbuj. Jakie to uczucie? Skóra członka lub pochwy jest również bardzo wrażliwa. Z tego powodu ludzie czasami lubią się tam dotykać ustami. Kiedy ktoś liże lub ssie członka, nazywa się to obciąganiem. Oczywiście to samo dotyczy kobiety. Jeśli ktoś liże pochwę, nazywa się to ‘lizaniem cipki’". Wydawnictwo Rutgers w publikacjach dla szkół podstawowych zaleca sześciolatkom oglądanie pornografii dziecięcej. Innym przykład realizacji wytycznych przez Fundację Rutgers jest rozesłany do wielu tysięcy szkół w ramach programu WHO "kompleksowej edukacji seksualnej" film, będący częścią europejskiego programu szkolnego, który pokazuje, jak dzieci są zachęcane przez nauczycieli do rozpoczęcia masturbacji.
Organizacją, która doradzała WHO przy tworzeniu aktualizacji Międzynarodowej Klasyfikacji Chorób było Światowe Stowarzyszenie Profesjonalistów ds. Zdrowia Transpłciowego (WPATH), uważane za światowego lidera w dziedzinie medycyny płci, opracowującego standardy opieki, które stanowią "profesjonalny konsensus" co do tego, jak najlepiej pomóc osobom z dysforią płciową. WPATH przyczyniło się do redefinicji niezgodności płciowej w ICD-11, a jej członkowie byli powołani na ekspertów WHO w kwestii zdrowia transpłciowego i w zakresie dysforii płciowej. Jednak setki wiadomości, które wyciekły z wewnętrznego forum lekarzy i pracowników służby zdrowia psychicznego WPATH, dowodzą, że ta „wiodąca na świecie grupa zajmująca się opieką zdrowotną nad osobami transpłciowymi” nie jest ani naukowa, ani etyczna, że promuje i stosuje kontrowersyjne praktyki medyczne, w tym eksperymenty hormonalne i chirurgiczne prowadzone na nieletnich, a jej członkowie są bardziej zaangażowani w aktywizm polityczny, niż w naukę. WPATH promuje hormonalną i chirurgiczną ingerencję czyli tranzycję (zmianę płci) na żądanie, przy minimalnej liczbie badań diagnostycznych, opowiadając się za przekonywaniem osób wahających się co do decyzji o zmianie płci, jednocześnie sprzeciwiając się prowadzeniu psychoterapii, zmianie środowiska, próbom odnalezienia przyczyn dysforii płciowej i podjęcia próby wyleczenie jej bez inwazyjnej interwencji chirurgicznej.
Szlachetna w założeniach misja Światowej Organizacji Zdrowia została dawno zdegenerowana. Na czele WHO stoi skrajnie lewicowy etiopski polityk, który w swoim kraju był częścią brutalnego reżimu, oskarżanego o tortury i represje wobec obywateli. Organizacja, która powinna być niezależna od wpływów firm i polityków jest w ponad 80% opłacana przez prywatnych darczyńców, w tym producentów leków. WHO realizuje ideologię zrównoważonego rozwoju, która redukuje człowieka do popędu zrównując znaczenie jego zdrowia ze zdrowiem roślin, zwierząt i ekosystemu, co ma szalenie groźne dla przyszłości dzieci implikacje.
Polska jest w stanie zadbać o zdrowie i edukację obywateli samodzielnie, bez implementowania lewicowych, neomarksistowskich ideologii. Zwłaszcza Polska, która przez dziesięciolecia poddawana była tego typu komunistycznym indoktrynacjom. Niech Polak będzie mądry przed szkodą – czas opuścić WHO.
Więcej informacji o Światowej Organizacji Zdrowia: https://stopwho.pl/