Szczepienia dzieci i kobiet w ciąży są bezpieczne - twierdzi FDA, CDC, EMA i Urząd pana Cessaka ...
... ale z pozyskanych przez ICAN dokumentów Pfizer wynika cos innego...
"Panie Mariuszu - jak można Pana wesprzeć?" - zadał mi pytanie jeden z moich subskrybentów. Blog na Substacku jest to hobby czasochłonne, ale nie planowałem tej działalności, jako źródła dodatkowego dochodu (do tej pory mam jednego płatnego subskrybenta ochotnika). Ale jeśli ktokolwiek uważa, że warto udzielić mi wsparcie finansowe - to poniższa zrzutka daje taką możliwość. Za każdą wpłatę - serdecznie dziękuję :)
Dokumenty firmy Pfizer dotyczące „świadomej zgody”, uzyskane niedawno przez ICAN, pokazują, że firma ta ujawnia potencjalne zagrożenia jak zapalenie mięśnia sercowego czy wady okołoporodowe, podczas gdy FDA i CDC przemilczają te zagrożenia, ogłaszając, że szczepienia są bezpieczne i skuteczne.
ICAN uzyskał materiały wykorzystane przez Szpital Dziecięcy w Cincinnati podczas prowadzenia badań nad dawką przypominającą firmy Pfizer, w tym u dzieci. Dokumenty przygotowane w porozumieniu z firmą Pfizer mówią nam wiele o tym, jak firma rozumie ryzyko związane ze swoimi produktami. Pfizer jest wyraźnie zaniepokojony ryzykiem wystąpienia zapalenia mięśnia sercowego u dzieci. Z dokumentów dotyczących świadomej zgody wynika, że ryzyko zapalenia mięśnia sercowego może wynosić nawet 1 na 1 000 (strona 4).
FDA i CDC beztrosko zignorowały to ryzyko, zatwierdzając zastrzyk mRNA firmy Pfizer dla dzieci. Dopiero po ponownym dopuszczeniu produktu do obrotu CDC nieśmiało przyznało, że "zapalenie mięśnia sercowego i osierdzia było rzadko zgłaszane, zwłaszcza u nastolatków i młodych dorosłych mężczyzn w ciągu kilku dni po szczepieniu COVID-19".
Firma Pfizer jest również świadoma możliwości wystąpienia pierwotnego grzechu antygenowego i torowania patogenicznego (niepożądanych reakcji immunologicznych, które powodują, że w odpowiedzi na wirusa człowiek czuje się gorzej niż gdyby się nie szczepił). Pfizer ostrzega rodziców uczestników badań klinicznych, że "nie można jeszcze wykluczyć, że szczepionka stosowana w badaniach może sprawić, że późniejsza choroba wywołana przez szczepionkę COVID-19 będzie cięższa". FDA i CDC zadają sobie wiele trudu, aby ukryć te informacje, jednocześnie powtarzając jak mantrę: "bezpieczna i skuteczna".
Firma Pfizer wydaje się być bardzo zaniepokojona potencjalną teratogenezą (szkodliwym działaniem na rozwijający się płód), a nawet mutagenezą (szkodliwym działaniem na DNA). Dlatego, mimo że są to badania na dzieciach, firma Pfizer poinformowała rodziców tych dzieci, że "wpływ szczepionki COVID-19 na spermę, ciążę, płód lub dziecko karmione piersią nie jest znany".
Ale potem Pfizer idzie jeszcze dalej i stwierdza, że:
- jeśli Twoja córka jest w ciąży, planuje zajść w ciążę lub karmi dziecko piersią, nie może brać udziału w badaniu, ponieważ może to stanowić ryzyko dla nienarodzonego dziecka lub dziecka karmionego piersią
- jeśli Pani córka zajdzie w ciążę, będzie musiała opuścić badanie
- jeśli Twoje dziecko jest chłopcem i sądzi, że mogło zajść w ciążę z dziewczynką, musisz natychmiast poinformować o tym lekarza prowadzącego badanie Twojego dziecka. Lekarz prowadzący badanie może poprosić o informacje na temat ciąży i narodzin dziecka. Lekarz prowadzący badanie może podzielić się tymi informacjami z innymi osobami pracującymi przy tym badaniu
- jeśli Twój syn bierze udział w tym badaniu, nie może oddawać nasienia przez co najmniej 28 dni po ostatnim szczepieniu
Biorąc powyższe pod uwagę, zalecenie CDC aby kobiety w ciąży poddały się szczepieniu, jest co najmniej nieuzasadnione naukowo.
Skoro producent (BioNTech/Pfizer) ostrzega: "Dostępne dane dotyczące szczepionki COMIRNATY podawanej kobietom w ciąży są niewystarczające, aby poinformować o ryzyku związanym ze szczepieniem kobiet w ciąży", to na jakiej podstawie rząd prowadzi rozległą kampanię reklamowa, w której twierdzi się, że szczepienia są bezpieczne dla kobiet w ciąży a na stronie rządowej możemy przeczytać: "Wyniki dostępnych badań potwierdzają, że szczepionki przeciw COVID-19 są bezpieczne dla kobiet w okresie ciąży. Dlatego Centrum Kontroli i Zapobiegania Chorób (CDC) zaleca, aby kobiety w ciąży zaszczepiły się przeciw COVID-19 ze względu na bezpieczeństwo swoje i rozwijającego się płodu." https://www.gov.pl/web/edukacja-i-nauka/wybierz-madrze-zaszczep-sie--kampania-informacyjna-dotyczaca-szczepien ???
W informacji Prezesa Urzędu z dnia 18.01.2022 r. na temat najnowszych danych dotyczących bezpieczeństwa stosowania szczepionek mRNA w czasie ciąży - https://urpl.gov.pl/pl/informacja-prezesa-urz%C4%99du-z-dnia-18012022-r-na-temat-najnowszych-danych-dotycz%C4%85cych-bezpiecze%C5%84stwa pisze: „Wstępne badania kliniczne na ogół nie obejmują kobiet w ciąży. W rezultacie dane dotyczące stosowania szczepionek, podobnie jak innych leków w okresie ciąży, zwykle nie są dostępne w momencie wydania pozwolenia, ale uzyskuje się je później. Badania na zwierzętach ze szczepionkami COVID-19 nie wykazały żadnych szkodliwych skutków dla ciąży lub rozwoju pourodzeniowego. Przegląd danych zebranych z warunkach rzeczywistego stosowania (Real World Data) sugeruje, że korzyści płynące ze szczepionek mRNA przeciw COVID-19 podczas ciąży przewyższają wszelkie możliwe ryzyko dla przyszłych matek i nienarodzonych dzieci.” Jakimi badaniami dysponujemy????
FDA i CDC, EMA – a w Polsce URPLWMiPB - mają do wykonania zadanie - ocenić dowody bez uprzedzeń, aby zapewnić społeczeństwu bezpieczeństwo. Zamiast tego instytucje te zamieniły się w dział marketingu działający na rzecz przemysłu farmaceutycznego.
Na podstawie - https://www.icandecide.org/ican_press/pfizers-own-informed-consent-documents-undermine-fda-and-cdcs-cries-of-safe-and-effective/, link do dokumentów Pfizer: https://www.icandecide.org/wp-content/uploads/2022/02/Substudy-B-Informed-Consent-Form-002.pdf