Trudeau złamał prawo
Kanadyjski Sąd Federalny orzekł, że środki, które premier Justin Trudeau zastosował na mocy ustawy o sytuacjach nadzwyczajnych, były nieuzasadnione i niezgodne z konstytucją.
W styczniu 2022 kanadyjscy kierowcy ciężarówek rozpoczęli akcję "Konwój Wolności 2022", największy w historii Kanady zryw obywatelski, protest, który pierwotnie dotyczył zniesienia nakazu szczepień dla kierowców transgranicznych ciężarówek, ale z czasem przerodził się w ruch społeczny przeciwstawiający się ingerencji państwa w życie prywatne. Protestujący od 28 stycznia zaczęli okupować centrum kanadyjskiej stolicy, a protest spotkał się z olbrzymim wsparciem lokalnej ludności, która spontanicznie uzupełniała paliwo dla kierowców i dostarczała ciepłe napoje i żywność. W lutym władze Kanady wprowadziły stan wyjątkowy, policja zaczęła konfiskować paliwo, które zwolennicy protestu zgromadzili dla jego uczestników, nakładano mandaty, blokowano konta osób podejrzanym o sprzyjanie protestującym. Kanadyjska organizacja prawnicza JCCF, reprezentująca "Konwój Wolności 2022" ostrzegała, ze „nie ma podstaw do takich działań . Ludzie, którzy przynoszą żywność, wodę, benzynę i inne rzeczy pokojowo protestującym kierowcom ciężarówek, nie łamią żadnego prawa”. W odpowiedzi premier Kanady Justin Trudeau ogłosił, że rząd federalny - po raz pierwszy w historii kraju - skorzysta z uprawnień przewidzianych w ustawie o sytuacjach nadzwyczajnych, aby zakończyć protesty "Konwoju Wolności", w tym blokadę ulic w stolicy i przejść granicznych z USA. 18 lutego policja zaczęła dokonywać pierwszych aresztowań, zatrzymano m.in. dwoje głównych organizatorów protestu - Chrisa Barbera i Tamarę Lich. Podjęte kontrowersyjne działania pozwoliły rządowi na zamrożenie kont bankowych protestujących, wcielanie do wojska kierowców lawet i aresztowanie ludzi za udział w zgromadzeniach, które rząd uznał za nielegalne.
Jak się okazuje, środki, na które powołał się premier Justin Trudeau na mocy ustawy o sytuacjach nadzwyczajnych, były nieuzasadnione i niezgodne z konstytucją – orzekł kanadyjski Sąd Federalny. Decyzja ta jest następstwem wniosku o kontrolę sądową złożonego przez Canadian Constitution Foundation, Canadian Civil Liberties Association i kilku innych wnioskodawców w 2022 r. po tym, jak środki nadzwyczajne zostały wykorzystane do zakończenia protestów Freedom Convoy w Ottawie.
Sąd orzekł, że decyzja o wydaniu proklamacji i związanych z nią rozporządzeń i zarządzeń była nieuzasadniona i wykraczała poza zakres ustawy o sytuacjach nadzwyczajnych. Sąd podkreślił, że rządowe regulacje naruszyły prawa zawarte w Karcie Praw Podstawowych, w szczególności wkraczając w wolność myśli, opinii i wypowiedzi. Ponadto stwierdzono, że rozporządzenie w sprawie ustawy o stanie wyjątkowym narusza prawo do bezpieczeństwa przed nieuzasadnionym przeszukaniem lub zajęciem: "Oświadcza się, że decyzja o wydaniu proklamacji oraz rozporządzeń i zarządzeń stowarzyszeniowych była nieuzasadniona i wykraczała poza ustawę o sytuacjach nadzwyczajnych; Oświadcza się, że decyzja o wydaniu rozporządzeń naruszyła sekcję 2 (b) Karty i oświadczyła, że zarządzenie naruszyło sekcję 8 Karty oraz że żadne z tych naruszeń nie było uzasadnione na mocy sekcji 1" - orzekł kanadyjski Sąd Federalny.
Kanadyjska Fundacja Ochrony Konstytucji, która zainicjowała rewizję sądową, wyraziła zaniepokojenie tym, co uznała za poważny przykład przekroczenia uprawnień przez rząd i naruszenia swobód obywatelskich podczas pandemii: "Wykorzystanie przez rząd Trudeau tego nadzwyczajnego prawa może być najpoważniejszym przykładem przekroczenia uprawnień i naruszenia swobód obywatelskich, jakie zaobserwowano podczas pandemii" - powiedział wówczas Van Geyn, dyrektor ds. postępowań sądowych w Canadian Constitution Foundation - "Wykorzystanie tego potężnego prawa było nieuprawnione, ponieważ nie został osiągnięty próg prawny umożliwiający jego zastosowanie. Ustawa o sytuacjach nadzwyczajnych zawiera klauzulę ostateczności: może być stosowana tylko wtedy, gdy istnieje sytuacja nadzwyczajna w kraju i nie ma innych przepisów na szczeblu federalnym, prowincjonalnym i / lub gminnym, które mogłyby zaradzić tej sytuacji. Parlament nie może wykorzystywać ustawy o stanach nadzwyczajnych jako wygodnego narzędzia, jak to miało miejsce w tym przypadku".
Sędzia Federalnego Sądu Kanady, Richard Mosley, orzekł, że decyzja o ogłoszeniu nadzwyczajnego stanu porządku publicznego na mocy Ustawy o Sytuacjach Nadzwyczajnych nie spełniała wymaganych przepisów prawnych. Podkreślił, że musi istnieć tylko jedna rozsądna interpretacja zarówno Ustawy o Sytuacjach Nadzwyczajnych, jak i Ustawy o Kanadyjskiej Służbie Wywiadu Bezpieczeństwa (CSIS). Jego zdaniem, prawne ograniczenia co do dyskrecji Gubernatora Rady (GIC) w deklarowaniu nadzwyczajnego stanu porządku publicznego nie zostały spełnione.
Sędzia Mosley zwrócił uwagę, że aby ogłosić nadzwyczajny stan porządku publicznego na mocy Ustawy o Sytuacjach Nadzwyczajnych, musi istnieć "zagrożenie dla bezpieczeństwa Kanady", jak określono w Ustawie CSIS. Stwierdził, że warunki niezbędne do takiego ogłoszenia nie zostały spełnione, podkreślając, że ekonomiczne i handlowe zakłócenia spowodowane przez protesty, choć poważne, nie były równoznaczne z zagrożeniami lub użyciem poważnej przemocy wobec osób lub mienia. Rząd utrzymywał, że trwające protesty stworzyły kryzys narodowy wymagający ustawy o sytuacjach nadzwyczajnych, twierdząc, że alternatywne przepisy były niewystarczające. W swoim orzeczeniu sędzia Richard Mosley podkreślił, że ustawa o stanie wyjątkowym powinna być postrzegana jako ostateczność, stosowana tylko wtedy, gdy wszystkie inne opcje zostały wyczerpane. Stwierdził, że dowody wskazują, że większość prowincji, jak wykazano w Albercie, była w stanie poradzić sobie z sytuacją przy użyciu istniejących przepisów, takich jak kodeks karny. Co do zasady, sąd stwierdził, że rząd nie wykazał absolutnej konieczności powołania się na ustawę o sytuacjach nadzwyczajnych, podkreślając znaczenie i możliwość wykorzystania innych dostępnych narzędzi przed skorzystaniem z niej.
Ponadto, Sąd Federalny stwierdził, że niektóre środki podjęte podczas wprowadzenia Ustawy o Sytuacjach Nadzwyczajnych naruszały pewne prawa wynikające z Kanadyjskiej Karty Praw i Wolności. Mosley zgodził się z wnioskodawcami, że regulacje miały wpływ na ich prawo do protestowania, naruszając tym samym wolność słowa. Część decyzji dotyczyła również specjalnych środków ekonomicznych podjętych przez rząd Trudeau w celu zamrożenia kont bankowych organizatorów Konwoju Wolności i protestujących. Sędzia Mosley odrzucił twierdzenie liberalnego rządu, że zamrożenie kont bankowych związanych z Konwojem Wolności w ramach środków ekonomicznych stanowiło minimalną szkodę. Sędzia argumentował, że zamrożenie kont było dalekie od minimalnego uszczerbku, wpływając na osoby w całym kraju, nawet w regionach, w których nie doszło do „nielegalnych” protestów. Sędzia zalecił w orzeczeniu przyjęcie bardziej ograniczonego zakresu środków, wyrażając zaniepokojenie brakiem jasnych standardów dotyczących kierowania środków przeciwko osobom fizycznym oraz brakiem odpowiedniego procesu zaskarżania takich decyzji. Podkreślił niezamierzone konsekwencje zawieszenia rachunków, które dotknęły posiadaczy wspólnych rachunków i członków rodziny posiadających wydane karty kredytowe.
To orzeczenie jest pierwszym tego rodzaju od czasu wprowadzenia Ustawy o Sytuacjach Nadzwyczajnych w 1985 roku, dostarczając istotnej interpretacji sądowej jej przepisów. Decyzja Sądu Federalnego, w przeciwieństwie do Komisji ds. Nadzwyczajnego Stanu Porządku Publicznego, jest prawnie wiążąca i stanowi precedens dla przyszłego wykorzystania Ustawy o Sytuacjach Nadzwyczajnych.
Ostatecznie sędzia Mosley stwierdził, że decyzja o wydaniu Proklamacji była nieracjonalna i doprowadziła do naruszenia praw wynikających z Karty Praw: „Doszedłem do wniosku, że decyzja o wydaniu Proklamacji nie nosi znamion racjonalności - zasadności, przejrzystości i zrozumiałości - i nie była uzasadniona w odniesieniu do odpowiednich ograniczeń faktycznych i prawnych, które należało wziąć pod uwagę. Moim zdaniem może istnieć tylko jedna rozsądna interpretacja sekcji 3 i 17 EA oraz ust. 2 lit. c) Ustawy o CSIS (Canadian Security Intelligence Service Act), a Wnioskodawcy wykazali, że ograniczenia prawne dotyczące swobody uznania GIC (Gubernatora Rady) w zakresie ogłoszenia stanu zagrożenia porządku publicznego nie zostały spełnione”.
Czy Polska, jako państwo prawa, posiada mechanizm prawny, który pozwoliłby na zaskarżenie użytych przez polski rząd nadmiernych, bezprawnych środków anykowidowych?
"Panie Mariuszu - jak można Pana wesprzeć?" - zadał mi pytanie jeden z moich subskrybentów. Blog na Substacku jest to hobby czasochłonne, ale nie planowałem tej działalności, jako źródła dodatkowego dochodu (do tej pory mam jednego płatnego subskrybenta ochotnika). Ale jeśli ktokolwiek uważa, że warto udzielić mi wsparcie finansowe - to poniższa zrzutka daje taką możliwość. Za każdą wpłatę - serdecznie dziękuję :)
Źródła:
https://theccf.ca/wp-content/uploads/EA-challenge-fed-court-reasons-FINAL.pdf
https://tnc.news/2024/01/23/federal-court-declares-trudeaus-emergencies-act-unconstitutional/