Unia Europejska przywraca przyrodę
Nature Restoration Law to próba ograniczenia prawa własności.
Państwa członkowskie UE będą prawdopodobnie zmuszone do wyznaczenia co najmniej 20% swoich gruntów jako nienadających się do uprawy w nadchodzącej dekadzie, po tym jak europosłowie poparli ustawę o przywracaniu przyrody (NRL – Nature Restoration Law) na sesji plenarnej w Strasburgu we wtorek 27 lutego. Jest to kolejny etap procesu legislacyjnego, który teraz wymaga ostatecznego zatwierdzenia przez państwa członkowskie w Radzie Europejskiej, zanim stanie się obowiązującym prawem. Rezolucję ustawodawczą poparło 329 posłów (przy wsparciu zielonych, lewicowych i centrowych posłów do PE, a także kilku głosów centroprawicy), przeciw było 275 posłów a wstrzymało się 24. Głosowanie odbyło się w czasie, kiedy cała Europa wstrząsana jest strajkami rolników protestujących przeciwko utopijnej, zielonej transformacji, obawiających się, że lekkomyślne pomysły Brukseli zagrażają ich egzystencji, a także dostawom żywności w okresie inflacji cen.
Francuska eurodeputowana Aurélia Beigneux ostrzega, że nowe prawo odbiera kompetencje krajowe państw członkowskich w imię ideologicznej misji ubezwłasnowolnienia rolnictwa unijnego. Forsowanie nowego prawa jest postrzegane przez wielu jako ostatnia próba realizacji zielonej agendy UE przed spodziewanym wzrostem poparcia dla prawicy w czerwcowych wyborach europejskich.
Ustawa o przywracaniu przyrody jest kluczową częścią unijnej strategii na rzecz bioróżnorodności do 2030 r., która sama w sobie jest integralnym elementem Europejskiego Zielonego Ładu. Proponowana ustawa określa wiążące cele w zakresie odbudowy różnych ekosystemów, zarówno na lądzie, jak i na morzu, z zamiarem objęcia co najmniej 20% obszarów lądowych i morskich UE do 2030 roku. Cele obejmują przywrócenie siedlisk i gatunków do korzystnego stanu ochrony, poprawę zdrowia chronionych siedlisk i gatunków oraz poprawę „usług ekosystemowych, które mają kluczowe znaczenie dla łagodzenia zmiany klimatu i adaptacji, a także dla zdrowia i dobrostanu ludzi”. Prawo obejmuje takie działania jak przywracanie ekosystemów, takich jak torfowiska, tereny podmokłe, lasy i ekosystemy morskie, ograniczenie zanieczyszczeń pochodzących ze spływów rolniczych, wdrażanie zrównoważonych praktyk rolniczych w celu wspierania owadów zapylających i zdrowia gleby czy ponowne połączenie rzek z terenami zalewowymi w celu zwiększenia różnorodności biologicznej.
Nowe prawo o odbudowie przyrody w Unii Europejskiej będzie miało zastosowanie również do gruntów rolnych, i będzie wymagało od rolników przywracania i utrzymywanie krajobrazów rolniczych bogatych w bioróżnorodność, na przykład poprzez tworzenie pasów kwietnych, ochronę mokradeł i utrzymywanie żywopłotów; promowanie praktyk rolniczych, które wspierają bioróżnorodność, takich jak rolnictwo ekologiczne, agro-leśnictwo, czy zrównoważony obrót paszami i nawozami; zachęcanie do ugorowania niewielkich części gruntów rolnych w celu wspierania dzikiej przyrody i poprawy ekosystemów.
To nie jedyne ograniczenie prawa własności, jakie unijni neo-marksiści narzucają rolnikom. Niedawno komisarz von der Leyen, mając nadzieję na uspokojenie rolniczej złości, obiecała odłożenie o rok innego prawa ograniczenia własności - obowiązku ugorowania 4% ziemi rolnej, który jest jedną z propozycji zawartych w szerszym pakiecie polityk Unii Europejskiej dotyczącym rolnictwa i ochrony środowiska, bezpośrednio związanym z Wspólną Polityką Rolną (WPR).
Drodzy rolnicy – Unia wie lepiej co jest dla Was dobre, co Was uszczęśliwi i jak macie dysponować Waszą własnością. I nie ma żadnych gwarancji, że 4% nie zmieni się w 15%. Wszystko to po to, żeby zrealizować założony plan i osiągnąć wymyślone przez biurokratów cele środowiskowe i klimatyczne Unii Socjalistycznych Republik Europejskich.
Mieszkańcy Gullholmen w Szwecji z pewnością zastanawiają się jak nowe prawo będzie realizowane na ich wyspie…
"Panie Mariuszu - jak można Pana wesprzeć?" - zadał mi pytanie jeden z moich subskrybentów. Blog na Substacku jest to hobby czasochłonne, ale nie planowałem tej działalności, jako źródła dodatkowego dochodu (do tej pory mam jednego płatnego subskrybenta ochotnika). Ale jeśli ktokolwiek uważa, że warto udzielić mi wsparcie finansowe - to poniższa zrzutka daje taką możliwość. Za każdą wpłatę - serdecznie dziękuję :)
Źródła:
https://www.europarl.europa.eu/doceo/document/TA-9-2024-0093_PL.html
Lis ochroni kury w kurniku, Lasek zbuduje CPK a EU ochroni przyrodę (w stylu Puszczy Białowieskiej)