Ustawa PELOSI
Projekt, który ma zapobiec wykorzystywaniu informacji poufnych przez członków Kongresu w celu bogacenia się.
24 stycznia 2023 Departament Sprawiedliwości złożył pozew przeciwko firmie Google, twierdząc, że internetowy gigant posiada nielegalny monopol na reklamę online. Rząd twierdzi w pozwie, że Google przejmując konkurentów "korumpował legalną konkurencję w branży technologii reklamowej i wykorzystywał swoją dominację w cyfrowej technologii reklamowej, aby skierować więcej transakcji do swoich własnych produktów ad-tech, skąd pobiera zawyżone opłaty, i odnosi olbrzymie korzyści finansowe kosztem reklamodawców i wydawców, którym rzekomo służy".
Jak się okazało zaledwie 4 tygodnie przed złożeniem przez Departament Sprawiedliwości pozwu, Nancy Pelosi sprzedała akcje firmy Google o wartości 3 mln dolarów, co w przypadku zwyczajnego urzędnika kwalifikowałoby się do podejrzenia o rażące wykorzystywanie informacji poufnych.
Wydaje się, że w przypadku byłej Pani Pelosi i jej męża zdarza się to dość często. W 2021 roku dokonali podobnej transakcji związanej z firmą Microsoft. "W marcu 2021 roku Paul Pelosi wykonał opcje zakupu 25 000 akcji Microsoftu o wartości ponad 5 milionów dolarów. Niecałe dwa tygodnie później armia amerykańska ujawniła umowę o wartości 21,9 miliarda dolarów na zakup zestawów słuchawkowych do rzeczywistości rozszerzonej od Microsoftu. Akcje firmy gwałtownie wzrosły po ogłoszeniu tej transakcji" – donosił w lipcu 2022 portal The Hill.
Niektórzy senatorowie chcą podjąć działania przeciwko członkom Kongresu, którzy często handlują akcjami. Josh Hawley, senator z Missouri, przedstawił ustawę, która zabraniałaby członkom Kongresu i członkom ich rodzin handlowania akcjami oraz wymaga od nich przeniesienia wszelkich posiadanych akcji do kwalifikowanych funduszy powierniczych (blind trusts). Jeżeli tego nie zrobią, stracą swoje akcje na rzecz skarbu państwa.
Senator Hawley żartobliwie nazwał tę propozycję ustawą PELOSI (skrót od Preventing Elected Leaders from Owning Securities and Investments) czyli ustawą o „Zapobieganiu posiadania przez wybranych przywódców papierów wartościowych i inwestycji”. Propozycja powstała po tym, jak Pelosi i jej mąż Paul obracali akcjami wartymi miliony przed uchwaleniem przez Kongres pakietu dopłat w 2022 roku.
"Zbyt długo politycy w Waszyngtonie wykorzystywali system gospodarczy, którego reguły sami ustalają, osiągając zyski kosztem obywateli amerykańskich" - wyjaśnia Hawley - "członkowie Kongresu, zarówno senatorowie, jak i reprezentanci nadzorują te same firmy, w które inwestują, nieustannie kupując i sprzedając akcje, raz po raz osiągając lepsze wyniki niż rynek. Podczas gdy Wall Street i Big Tech współpracują z wybranymi urzędnikami, aby wzajemnie się wzbogacić, ciężko pracujący Amerykanie biednieją".
Ustawa, jeżeli zostanie przyjęta, zobowiąże nowych członków Kongresu do zbycia lub umieszczenia zakazanych udziałów w ślepym funduszu powierniczym w ciągu sześciu miesięcy od objęcia urzędu i utrzymania tego stanowiska podczas pełnienia funkcji publicznych. Małżonkowie tych polityków byliby również zobowiązani do zwrotu wszelkich zysków z inwestycji rządowi za pośrednictwem Skarbu Państwa.
Źródła: