3 Comments
User's avatar
Faust.'s avatar

"I choćby nam zostawiono tylko ciała na szpitalnej pryczy, będzie jeszcze przy nas nasza myśl i nasze uczucie."

"nam zostawiono"??? Borowski to jednak była owca.

Godność człowieka jest w jego niezbywalnym prawie do obrony; do WOJNY o wolność.

A leżą na pryczy, meczą, myślą i czują - z całym szacunkiem - pizdy w spodniach.

Pani Anno, ja wiem - chrześcijaństwo - ale jest granica samowieszania się na krzyżu :-)

pozdrawiam.

Expand full comment
User's avatar
Comment deleted
Aug 27, 2023
Comment deleted
Expand full comment
Faust.'s avatar

Dzień dobry :-)

Znam ten fragment i nie mogę się zgodzić z autorem w niczym. Uważam, że bezprawnie użył słowa 'nadzieja' by przykryć nim bierność, mierność i totalne przerażenie przed możliwością śmierci.

Nie oceniam ludzi; w obliczu totalnego zagrożenia przyjmujemy ekstremalne postawy. Dostrzegam jedynie, że pięknymi słowami usiłujemy później wyjaśniać to, co okrywa nas wstydem.

***

Problem uległości - bo o niej tu mówimy, a szczególnie uległości Żydów w czasie wojny to zjawisko tresury, która u nich trwała od początku ich historii. Przegrali - gdzieś na początku - swoją wolność. Pozostało dopasować się do warunków i lawirować, a to wykształciło zasady talmudyczne. Są one spisem metod przetrwania.

ergo: obeszli problem w najlepszy możliwy sposób, by przetrwać. Ale to z kolei spowodowało, że w chwili zagrożenia totalnego przyjęli postawę zgiętego karku.

Gdy Rotschild zrobił im Izrael, a USA zapewniło plecy postawa ta całkowicie się zmieniła. Co widać; stali się najagresywniejszą formacją w rejonie. Są tak zdeterminowani, że nawet tępią talmudystów bo mają świadomość, iż zginanie karku znów doprowadzi ich do komina. O spokoju i odpoczynku - jak w cytacie - nie ma więc mowy. Tu autor znów wykazuje się postawą przegrańca.

***

W moim domu nigdy nie było mediów publicznych, więc moje dziecko nie znało telewizji, radia i filmów. Gdy miało 2 lata (świetnie mówił) opowiedział coś takiego: mamusiu, a ja kiedyś miałem taką żółtą gwiazdkę na ręce; było tam dużo takich dzieci; i pan powiedział, że dziecko które najszybciej dobiegnie do pociągu dostanie cukierka i my biegliśmy...

Takie wyznanie dwulatka w XXI wieku ryje beret.

Pozdraiwam :-)

Expand full comment
Kuba J's avatar

Czyste szaleństwo!

Expand full comment